Przygotowanie Motocykla do Zimy

  1. Motocykl wyczyścić i dokładnie wysuszyć. Umyć szamponem lub specjalnym płynem, spłukać, wysuszyć przy pomocy np. szmatek lub sprężonego powietrza. Nie lać za bardzo w okolice łożysk i uszczelniaczy. Tam, gdzie woda z detergentem nie daje rady (np. zachlapania po sprayu do łańcucha) można posiłkować się specjalnym środkiem lub po prostu benzyną ekstrakcyjną. Pamiętajmy o tym, że niektóre ręczniki papierowe rysują lakier!! Wilgoć usunąć też spod kapturków przeciwpyłowych przedniego zawieszenia. 
  2. Łańcuch. Najpierw wyczyścić – najlepiej specjalnym środkiem do czyszczenia łańcuchów w sprayu. Następnie dobrze nasmarować. To samo można zastosować do zębatek. 
  3. Konserwacja. Po wysuszeniu dobrze jest zabezpieczyć przed wilgocią powierzchnie mogące ulec korozji (można tłuszczem albo preparatami na bazie silikonu). Chodzi głównie o chromy, powierzchnie stalowe lakierowane itd.
  4. Akumulator. Najlepiej wymontować, zanieść w ciepłe miejsce i podłączyć na stałe do specjalnej ładowarki. Jeśli to niemożliwe – przeczytać poradę na temat ładowania akumulatora i wybrać rozwiązanie. 
  5. Zatankować do pełna (zbiornik nie skoroduje od wewnątrz). 
  6. Wydech. Po dokłąadnym wysuszeniu można zatkać – wilgoć z powietrza nie będzie atakować wnętrza układu wydechowego i przenikać w kierunku cylindrów.
  7. Olej silnikowy. To fakt, że używany olej zawsze jest mniej lub bardziej zakwaszony – nie byłoby więc błędem wymienić go przed zimą – również z uwagi na wiosenne kolejki do warsztatów. Z drugiej jednak strony nowy olej podczas zimy w chłodnym i wilgotnym garażu i tak wchłonie parę wodną osadzającą się wewnątrz silnika a my przecież nie wymienimy go od razu na wiosnę. Tak źle i tak niedobrze. 
  8. Płyn chłodniczy. Co prawda (niby) minęły już czasy stosowania wody w układach chłodzenia, ale lepiej być tego pewnym w swoim motocyklu niż dowiedzieć się po fakcie, że było inaczej. 
  9. Płyn hamulcowy. Z biegiem lat i kilometrów ulega nawodnieniu. Jeśli płyn zawiera wodę to elementy układu hamulcowego znacznie szybciej korodują. W związku z tym wymiana płynu hamulcowego przed zimą ma swoje uzasadnienie.
  10. Olej w przednim widelcu. Jeśli jest bardzo stary, zużyty i nawodniony to może powodować przyspieszoną korozję a nawet w pewnym stopniu zamarznąć. Jeśli nie wiadomo co tam siedzi to wymiana jest uzasadniona. 
  11. Opony. Najlepiej ustawić motocykl tak, by opony nie miały kontaktu z podłożem – tak, aby nie uginały się ani opony ani elementy sprężyste zawieszenia. Jeśli to niemożliwe to zaleca się przepychanie motocykla co kilka tygodni np. o ćwierć obrotu koła. 
  12. Uruchamianie motocykla zimą. Ma sens tylko wtedy, jeżeli uruchomimy silnik na tak długo, by rozgrzał się do normalnej temperatury pracy i jakiś czas popracował a oprócz tego uzupełnimy później ewentualny niedobór prądu w akumulatorze. Nie ma konieczności takiego zimowego przepalania.
  13. Przykrycie motocykla. Jeśli motocykl jest narażony na bezpośrednie oddziaływanie deszczu, wiatru i śniegu to oczywiście należy zastosować pokrowiec szczelny i nieprzemakalny (dobrze jest jednak zwrócić uwagę, by miał możliwie najmniejszy kontakt z elementami motocykla – niech nie dotyka od środka). Jeśli motocykl stoi w pomieszczeniu zamkniętym to lepiej zastosować pokrowiec przepuszczający powietrze i odprowadzający wilgoć (np.z naturalnej tkaniny).